Z wielką radością pragnę poinformować, że od czterech dni goszczę w studiu zespół prosto z Londynu - Meinhof.
Nabuzowane energią d-beat`y, potężne brzmienie gitar, do tego zimne pyfko i piekna pogoda nastrajają zespół, jak również mnie, baaardzo pozytywnie:)
Jeszcze przed nami linia basu i wokal. Zapowiada się baaardzo ciekawie;)Już nie moge się doczekać!!
czwartek, 1 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz